wtorek, października 21, 2014

Kajal Od Helfy :)Aktualizacja Oka ;)

Cześć Dziewczyny :)

Dzisiaj coś dla miłośniczek podkreślonego oczka ;)
Mój Kajal jest z lusterkiem ze sklepu internetowego Helfy :)
Zapraszam na post :)



Kajal, z arabskiego Kohl, kajal jest starożytnym kosmetykiem do oczu. 
Tradycyjnie wyrabiany jest z mieszanki ziół. 
Charakterystyczne dla Kajalu jest to, iż zawiera on w sobie wyselekcjonowaną mieszankę ziół i innych składników tak dobranych, by oprócz intensywnie czarnej pigmentacji, działały pielęgnacyjnie na oczy.
Kohl arabski szczególnie zwęża naczynka krwionośne w oku, wybielając je i sprawiając, że tęczówka staje się bardziej wyrazista. 
Chroni także oczy przed słońcem (tlenek cynku), pyłem czy piaskiem. 
Przynosi ulgę zmęczonym, podrażnionym i zaczerwienionym oczom, dzięki swoim leczniczym właściwościom.
Jest łatwy w aplikacji są różne rodzaje np.: w sztyfcie, w paście oraz w proszku.
Doskonale podkreśla oko i potęguje efekt wybielenia gałki ocznej, likwiduje podrażnienia, nawilża, utrzymuje długotrwały efekt, posiada naturalne składniki .


Służy do wykonywania czarnych kresek na powiekach. 
Trzymając kajal w poziomie, wykonywać kreskę wzdłuż powieki, lekko przeciągając przy zewnętrznym kąciku. 
Malowanie bokiem kajala pozwala zachować jego stożkowaty kształt.
Opakowanie: pojemność kajalu 2,5g, opakowanie z lusterkiem.
Cena : 16zł
Składniki :
Black Surma 6.25%, Shikhath Oil 56.25%,Camphor 5%, Cera Alba 32.50 %

Kajal znajduje się w czarnym opakowaniu , do złudzenia przypomina opakowanie pomadki :)
Na zewnątrz jednej ze ścianek doklejone jest lustereczko - bardzo przydatny gadżet ;)
Sam kajal jest bardzo mięciutki i nakładanie go nie sprawia najmniejszej trudności .
W stosunku do tego produktu nie ma mowy o jakimkolwiek podrażnieniu , łzawieniu .
Produkt jest bardzo delikatny dla naszych powiek i oczu , chroni je i pielęgnuje .
Bardzo mięciutko się go nakłada na powiekę , czerń jest głęboka nie ma problemu ze zrobieniem zarówno cieniutkiej jak i grubszej kreski - wystarczy z wyczuciem sunąć po powiece .
Można również nakładać na linię wodną - jednak ja nakładam tylko na górną powiekę .
Dodatkowo bez problemu daje się rozcierać i możemy sobie zrobić smoky eye , lub przygotować sobie podkład pod taki makijaż .
Myślę , że każdy znajdzie odpowiednie użycie dla siebie i taki makijaż jaki Wam odpowiada .
Wybaczcie , że nie zrobiłam zdjęcia oka , jednak mój aparat odmawia mi posłuszeństwa jeśli chodzi o takie zbliżenia .
Jak tylko mi się uda jakoś dobrze wycyrklować , to uzupełnię post o zdjęcie jak prezentuje się na powiece .
Zresztą myślę , że pokazanie kresek i jego wysokiej pigmentacji na ręce spokojnie wystarczy do wyrobienia sobie o nim opinii :)
Jedyne do czego mogę się doczepić , to bardzo kiepska jakość opakowania pokuszę się o stwierdzenie że jest troszkę tandetne - jednak produkt całkowicie rekompensuje nam ten mankament ;)
Bo produkt uważam jest świetny , więc przymrużam oko na opakowanie - tym bardziej , że cena nie jest wygórowana a produkt jest naturalny :)

http://www.helfy.pl/

Czy na Waszych powiekach również gości  kajal ?
Jak Wam się podoba makijaż zrobiony kajalem ? 
Jesteście za , czy przeciw ?
Pozdrawiam :)


Black Surma 6.25%, Shikhath Oil 56.25%,Camphor 5%, Cera Alba 32.50 % - See more at: http://www.helfy.pl/twarz/makijaz/kajal-z-lusterkiem#sthash.oOgAdA52.dpuf

14 komentarzy:

  1. Ciekawie wygląda, ja jednak już nawet kredki czarnej nie kupuję bo i tak kreski mi nie wychodzą. Ale znam kogoś komu by się spodobało. Podeślę siostrze ten post :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też nie za bardzo wychodzą, tym bardziej przy moich opadających powiekach nie za dobrze mi to wychodzi ;) Mimo tego kajal o dziwo , nie odbija się na górnej powiece ;)Mam nadzieję, że siostrze się spodoba :)

      Usuń
  2. Nie miałam nigdy podobnego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam jeszcze kajala, zawsze byłam wierna jednak eyelinerowi ale chyba się skuszę i zamówię jeszcze dziś ten na helfy. Fajnie jakbyś wrzuciła jeszcze do wpisu zdjęcie z namalowanym okiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wcześniej nie używałam, ale byłam go bardzo ciekawa i jestem mega zadowolona :) Na prośbę, wrzuciłam zdjęcie - wyszło jak wyszło, ale troszkę widać jak mniej więcej wygląda na powiece ;) Grubość, czy rozcieranie można sobie wedle uznania kombinować ja chciałam podkreślić pigmentację na oku :)

      Usuń
  4. Ja nie lubię takich produktów. Miałam kiedyś jeden i nie byłam zadowolona. Tworzą zbyt grubą kreskę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że jesteś przyzwyczajona do bardzo cieniusieńkich kreseczek :) Ja potrafię tym kajalem zrobić zarówno cienką jak i grubszą kreskę zależy na jaką mam ochotę :) Wiadomo, że bardzo cieniutka nie wyjdzie ;)

      Usuń
  5. Bardzo fajnie sie prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę,że każdy może sobie śliczną kreseczkę wyczarować :)

      Usuń
  6. Kreski robię każdego dnia ale kajal u mnie jeszcze nie gościł :) Teraz kupiłam eyeliner w pisaku z Golden Rose :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam pisak z Oriflame o którym wspominałam na blogu, bardzo go lubiłam :) Z racji tego,że się już kończył skusiłam się na kajal i nie żałuję bardzo fajny produkt :)

      Usuń

Copyright © Beauty and Nails , Blogger