Hej , hej :)
Jakiś czas temu skończyło mi się kolejne mleczko do demakijażu i postanowiłam przetestować kolejny produkt , który otrzymałam od znajomej .
Jest to oliwkowy płyn dwufazowy do demakijażu oczu i ust - Liście Zielonej Oliwki .
Ciekawe jesteście jak ten produkt się u mnie sprawdził ?
Preparat pełni funkcję oczyszczającą, ale
jednocześnie pielęgnuje i wzmacnia rzęsy.
Usuwa wodoodporny, intensywny,
nawet teatralny makijaż.
Nadaje się dla osób noszących szkła
kontaktowe.
Bezzapachowy, nie zawiera barwników.
Faza wodna - skutecznie nawilża i odświeża delikatną skórę wokół oczu.
Faza olejowa - zmiękcza naskórek i zapobiega napinaniu skóry w trakcie aplikacji. Zawiera odżywki wzmacniające rzęsy - witaminę E, olej oliwkowy i rycynowy.
Faza wodna - skutecznie nawilża i odświeża delikatną skórę wokół oczu.
Faza olejowa - zmiękcza naskórek i zapobiega napinaniu skóry w trakcie aplikacji. Zawiera odżywki wzmacniające rzęsy - witaminę E, olej oliwkowy i rycynowy.
Poj. 120ml
Cena : ok 7zł
Jak już pisałam wcześniej , produkt dostałam w prezencie od znajomej i powiem Wam szczerze , że leżał sobie w szafce dłuższy czas ponieważ moje nastawienie do tego rodzaju płynów jest mieszane ;)
Jednak postanowiłam dać mu szansę i przyszedł czas na niego ;)
Kto zna Ziaję ( a myślę , że jednak wszyscy) ten wie , że szatę graficzną produkty mają bardzo minimalistyczną a i dobrze .
Buteleczka jest zielonego koloru , przeźroczysta i poręczna .
Płyn jest bezzapachowy .
Biorąc buteleczkę "pod światło" widać rozwarstwienie fazy wodnej od olejowej .
Dlatego przed każdym użyciem należy wstrząsnąć , żeby się wymieszały obie fazy .
Nanosimy na płatek kosmetyczny i wykonujemy demakijaż .
Powiem Wam , że jestem bardzo mile i pozytywnie tym płynem zaskoczona .
Usuwanie makijażu jest bardzo szybkie i dokładne .
Wystarczy na chwilę przyłożyć wacik i makijaż praktycznie schodzi w mig - myślę , że i z wodoodpornym da sobie spokojnie radę ;)
Płyn pozostawia tłustą warstwę na twarzy - ja tego efektu nie lubię za bardzo , dlatego zaraz po demakijażu używam dodatkowo toniku żeby pozbyć się tej warstwy :)
Jak dla mnie jest to bardzo fajny i tani kosmetyk do demakijażu na każdą kieszeń .
Jeśli jeszcze nie próbowałyście produktów z tej serii , to szczerze Wam je polecam :)
Ja jestem zdecydowanie na tak :)))
Jaki jest Wasz stosunek do tego typu kosmetyków ?
Wolicie mleczka , czy płyny do demakijażu ?
Używałyście już tego płynu lub innego produktu z tej serii ?
Lubię go :) Poradził sobie z tuszem nie do ruszenia :D
OdpowiedzUsuńA widzisz :) Cieszę się , że nie tylko u mnie dobrze się sprawdził :)
UsuńBardzo dużo o tych produktach słyszałam, są jeszcze maseczki do twarzy z tej serii:) Obserwuje ♥
OdpowiedzUsuńhttp://spelniaj-twoje-marzenia.blogspot.com/
Pozdrawiam:)
Warto bliżej przyjrzeć się całej tej serii :) Pozdrawiam również <3
UsuńKiedyś wolałam mleczka a teraz wolę płyny :) Z tej serii moja mama lubi krem do twarzy :)
OdpowiedzUsuńPo tym płynie juz sama nie wiem co lepsze ;-) chyba zdradzę mleczka ;-)
Usuń