BIOKAP NUTRICOLOR - szampon odbudowujący w kostce.

 

Witajcie! Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją jednego z ulubionych kosmetyków, które znalazły się w najnowszym boxie Pure Beauty. Tym kosmetykiem jest szampon odbudowujący w kostce firmy Biokap Nutricolor. Ta wydawać by się mogło mała (60g), niepozorna kosteczka, a robi takie cuda.

Szampon w kostce Biokap Nutricolor odbudowujący, 60g

Skuteczność tego szamponu płynie z natury. Bogactwo składników, olejki eteryczne z rozmarynu i eukaliptusa, naturalny filtr UV zapewniają odbudowę struktury włosów nadwerężonych procesem koloryzacji lub trwałej ondulacji.

Ponadto szampon przedłuża efekt farbowania, dzięki temu możesz dłużej cieszyć się kolorem. Szampon idealnie nadaje się również do włosów cienkich i delikatnych, dzięki niemu włosy staja się mocniejsze i łatwe do rozczesania. Jak wszystkie produkty Biokap także szampon odbudowujący nie zawiera najbardziej drażniących i alergennych substancji takich jak nikiel, parabeny czy sztuczne mieszanki aromatyczne MX-25 nie zawiera również SLS. To po prostu kolejny naturalny produkt Biokap. To kolejny Twój naturalny wybór jeśli dbasz o swoje włosy.

• Olej arganowy: odżywia i wzmacnia kolor włosów.

• Organiczna sfermentowana woda ryżowa: nawilża włosy.

• Ekstrakt z wierzby białej : przedłuża kolor

Zacznę może od tego, że nie uwierzycie, ale jest to mój pierwszy szampon w takiej formie, czyli w kostce. Prawdę mówiąc, nie bardzo byłam do niego pozytywnie nastawiona, ale wystarczyło bym tylko powąchała tą małą kosteczkę i już wiedziałam, że coś będzie na rzeczy. Bardzo mnie zdziwiła gramatura tego szamponu, jest na prawdę niewielkiego rozmiaru, ma tylko 60g a przeliczając na zwykły, płynny szampon jego wartość jest aż 2x200ml. Mam rozjaśniane włosy, dlatego zawsze stosuję szampony do włosów farbowanych/rozjaśnianych, ten szampon również odżywia, wzmacnia i przedłuża kolor dlatego jest bardzo dla mnie odpowiedni. Nadaje się również do włosów cienkich i delikatnych, a moje włosy takie się stały przez rozjaśnianie. Kostka zawiera aż 91% składników pochodzenia naturalnego, jestem fanką naturalnych kosmetyków, zawsze bardzo dobrze się u mnie sprawdzają, bardzo się cieszę że ten szampon również. 

Jak go używać? Bardzo łatwo, moczymy obficie włosy, masujemy kostką aż do wytworzenia aksamitnej, kremowej piany i spłukujemy. Skóra głowy i włosy są oczyszczone, nie plączą się, dobrze i łatwo się rozczesują. Nie spodziewałam się, że ten szampon może tak pięknie pachnieć, jest dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Jest moim ulubieńcem z boxa "Symfonia barw" Pure Beauty, o którym Wam niedawno pisałam.

 

Znacie ten szampon, lub inne naturalne kosmetyki firmy Biokap?

 

Współpraca reklamowa z Pure Beauty.