W ostatnim, październikowym boxie od Pure Beauty znalazło się wiele bardzo fajnych kosmetyków, przy których można było się zrelaksować. Nazwa tego pudełka "Zrelaksuj się"była adekwatna do całej zawartości. Jednym z takich relaksujących produktów była regenerująca, nocna maska do ciała. Czym mnie zachwyciła? O tym przeczytacie w dalszej części posta.
STARS FROM THE STARS - Regenerująca nocna maska do ciała, 200 ml
"Pożegnaj suchą i szorstką skórę. Zapewnij jej odżywienie, nawilżenie i ukojenie. Sekretem jej działania jest starannie dobrana receptura oparta w 99% na wegańskich składnikach nie z tej ziemi. Sprawia, że suchości skóry znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Poczuj, jak miękka i przyjemna w dotyku warstwa kosmetyku niczym kołderka otula Cię podczas snu dbając o regenerację i odżywienie Twojego ciała. Z pomocą nocnej maski zrelaksujesz się również po ciężkim dniu, pobudzisz zmysły, budząc się rano wypoczęta, a skóra wyglądająca na zdrową i pełną blasku. Olej z awokado intensywnie regeneruje, łagodzi podrażnienia, odżywia i zmiękcza naskórek. Lawenda koi, działa łagodząco i przeciwzapalnie. Naturalny Produkty zawierają min. 97% składników pochodzenia naturalnego".
Maska znajduje się w miękkiej, poręcznej tubce. Szata graficzna mnie osobiście się podoba, ale to oczywiście rzecz gustu. Z przodu i z tyłu umieszczono na tubce wszystkie informacje w języku polskim, skład, sposób użycia. Tubka jest stojąca "do góry nogami", dzięki temu całość do samego końca zostanie zużyta. Maska ma kolor biały, o średnio gęstej konsystencji. Dobrze rozprowadza się po skórze, szybko się wchłania, nie zostawia białych śladów. Od razu dzięki olejowi z avokado skóra jest nawilżona i wyraźnie miękka w dotyku, cała suchość znika na długi czas. Mnie osobiście zachwyciło działanie tej maski, jej wegański i naturalny skład, ale przede wszystkim przepiękny, słodki, otulający zapach. Fajnie przed snem czuć kojący, relaksujący i delikatny zapach lawendy. Wiem, że są osoby które nie lubią balsamować ciała i jakoś nie po drodze im z balsamami, ale ja lubię i często stosuję ze względu na to, że moja skóra jest bardzo sucha i nie lubię kiedy jest ściągnięta. Ta maska, to jeden z moich ulubionych kosmetyków, który znalazł się w ostatnim boxie "Zrelaksuj się" od Pure Beauty i jeśli macie ochotę, możecie go zamówić TUTAJ.
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz