wtorek, września 22, 2015

LILY LOLO - Warm Peach podkład i pędzel kabuki, czyli duet idealny :)

Witajcie :)

Jakiś czas temu dotarły do mnie wspaniałe, mineralne kosmetyki LILY LOLO .
 O cudownych właściwościach mineralnych kosmetyków większość z Was wie już sporo .
Ja coraz bardziej się do nich przekonuję, jestem nimi totalnie zauroczona i skutecznie u mnie wypychają z kosmetyczki produkty drogeryjne :)

 Dzisiejszy post będzie poświęcony podkładowi Warm Peach, dedykowany jasnej cerze .

  • Jasny mineralny podkład o ciepłym kolorycie dla cery jasnej.
     Posiada naturalny filtr przeciwsłoneczny SPF 15. 
    Jeden z najchętniej kupowanych jasnych odcieni podkładu.

    Nasz wyróżniony podkład*:
    • nie zawiera drażniących substancji chemicznych, nanocząsteczek, parabenów, tlenochlorku bizmutu, talku, sztucznych barwinków, wypełniaczy, syntetycznych substancji zapachowych i konserwantów
    • bezzapachowy
    • zawiera naturalny filtr przeciwsłoneczny SPF 15
    • wodoodporny i niezwykle wydajny
    • lekka, jedwabiście gładka konsystencja
    • dzięki możliwości aplikacji kilku warstw zapewnia doskonałe krycie, przy czym jednocześnie pozwala skórze oddychać
    • nada promienny wygląd Twojej cerze: podkłady mineralne Lily Lolo odbijają światło zmniejszając tym samym widoczność drobnych zmarszczek i przebarwień
    • 100% naturalny
    • może być używany przez wegetarian i wegan

    *podkłady Lily Lolo zostały wyróżnione przez Zieloną Biblię Urody oraz magazyn Natural Health
     Poj. 10g
    Cena : 72,90zł
    Podkład znajduje się w gustownym słoiczku, wytworności dodaje mu czarny mat zakrętki .
    Sitko zabezpieczone jest naklejką przed wysypywaniem zawartości .
    W środku znajdziemy podkład o aksamitnej, jedwabistej niezwykle miałkiej i gładkiej konsystencji .
    Na twarz nanosimy bardzo małą ilość, dzięki temu produkt jest bardzo wydajny a mamy tutaj aż 10g, więc starczy nam na długo.
    Z racji posiadania jasnej cery o ciepłej tonacji zdecydowałam się na kolor Warm Peach, który jest jasny i ma ciepły odcień .
    Idealnie wtapia się w skórę, o ile dobrze dobierzemy odcień staje się ona aksamitna, świeża i pełna blasku .
    Nie ściera się podczas dnia, ja nie muszę nanosić poprawek .
    Cały dzień jest na swoim miejscu, wieczorem podczas demakijażu na waciku pozostaje jego zawartość, wiec jest bardzo trwały .
    Nie zapycha, żadne niespodzianki, czy jakiekolwiek podrażnienia nie występują podczas jego używania .
    Moja skóra oddycha :)
    Jeśli mamy problem z doborem odpowiedniego koloru, odcienia - nie martwmy się tym, ponieważ przemiłe Panie po konsultacji z nami pomogą nam dobrać odpowiedni podkład :)
    Poniżej troszkę informacji odnośnie tego, jak w odpowiedni sposób nakładać podkład mineralny .
    Podkłady Lily Lolo występują w jednej formule. 
    Z racji bardzo prostego składu nie mają podziału na podkład matujący, nawilżający itp. 
    Dzięki temu podkłady Lily Lolo są odpowiednie do każdego rodzaju skóry. 
    W zależności od tego z jakim rodzajem cery mamy do czynienia, możemy dodać kolejny kosmetyk, np. puder satynowy, matujący, itp.
    Podkład mineralny aplikujemy na dobrze nawilżoną skórę. 
    Jeżeli krem nie nawilża odpowiednio naszej skóry, kosmetyki mineralne nie będą prezentowały się dobrze. 
    Odnośnie samej aplikacji podkładu mineralnego, jest to niezwykle ważny proces. 
    Jest kilka sposobów, jednak na początek polecam ten najbardziej niezawodny, czyli na sucho przy użyciu pędzla kabuki. 
    Z czasem każda z nas wypracowuje sobie swój własny "patent na minerały", jednak niezwykle istotne jest, aby dobrze zacząć, ponieważ czasami brak wiedzy i niewłaściwe podejście sprawiają, że odrzucamy podkład w formie proszku. 
    Sposób aplikacji zależy również od rodzaju skóry. 
    W przypadku skóry normalnej, mieszanej i tłustej, zaleca się klasyczną formę aplikacji, wykonując koliste ruchy. 
    Zachęcam do zapoznania się z opisem dostępnym na  stronie:
    Dodatkowo możecie obejrzeć krótki film instruktażowy, jak aplikować podkład mineralny:
    Czynność aplikacji podkładu powtarzamy kilkukrotnie, do uzyskania oczekiwanego efektu (zazwyczaj 3-4 cienkie warstwy). 
    W przypadku skóry suchej, naczyniowej, wrażliwej, skłonnej do podrażnień, najlepiej jest aplikować podkład mineralny pędzlem kabuki wykonując krótkie, posuwiste ruchy z góry na dół. Można również delikatnie stemplować skórę pędzlem. 
    Dzięki takiej formie aplikacji nie podrażniamy skóry włosiem pędzla (jest to bardzo delikatne włosie syntetyczne wysokiej jakości), jak również nie powodujemy mikro-złuszczania suchego naskórka. 
    W przypadku nanoszenia podkładu metodą "stemplowania" należy pamiętać o tym, że dzięki takiej aplikacji uzyskujemy większe krycie, dlatego należy uważać z ilością warstw oraz kosmetyku.
    Aplikacja podkładu mineralnego: 
    Na spodek jednorazowo wysypujemy niewielką ilość produktu. Następnie "wmasowujemy" produkt w pędzel w taki sposób, aby proszek zupełnie zniknął ze spodka oraz z pędzla. 
    Jeżeli pędzel "zanurzymy" w kosmetyku i strzepiemy nadmiar, nic to w zasadzie nie zmieni w kwestii pylenia. 
     Najważniejszy punkt procesu nabierania produktu na pędzel to wmasowanie go do prawie całkowitego zniknięcia z pokrywki/spodka. 
    Następnie opukujemy brzegiem pędzla o pokrywkę/spodek, aby to co zostało na włosiu spadło do pokrywki ( znikoma ilość).  Kolejny bardzo ważny krok to uderzenie podstawa pędzla o płaską powierzchnię, który sprawia, że kosmetyk osadza się głębiej we włosiu, dzięki czemu nie występuje problem pylenia kosmetyku. 
    Pędzel kabuki jest idealnym do tego narzędziem
    Dla uzyskania większego krycia możemy nałożyć podkład na uprzednio naniesiony krem BB.
    Zasada w przypadku podkładu mineralnego jest taka, że nanosimy kilka cienkich warstw, zamiast jednej grubej. 
    Musimy zbudować oczekiwany stopień krycia.
    W przypadku kosmetyków mineralnych, bardzo fajnym sposobem jest wykończenie gotowego makijażu mineralnego hydrolatem, mgiełką nawilżającą lub czymś co odpowiada skórze. 
    Dzięki takiemu zabiegowi pozbywamy się efektu "pudrowości", który jest widoczny zaraz po nałożeniu podkładu i pozostałych kosmetyków mineralnych. 
    Dodatkowo również w ten sposób utrwalamy makijaż. 
    Skóra w naturalny sposób wyprodukuje sebum, które "zwiąże" podkład, ale trwa to ok 30-40 minut. 
    Efekt końcowy jest wart wykonania dodatkowej czynności.
    Jeżeli mamy do zakrycia większy obszar w tonacji czerwonawej (naczynka, rumień, itp), do jego zatuszowania możemy użyć korektora do kamuflażu w odcieniu rozbielonej zieleni np.Blush Away. 
    Jest to doskonały produkt, który bardzo dobrze radzi sobie z zaczerwienieniami. 
    Stosujemy go pomiędzy warstwy podkładu (najlepiej na pierwszą z nich) i starannie rozcieramy granicę, aby kosmetyk nie był widoczny spod podkładu.
    Do punktowego zakrywania niedoskonałości idealnie nadaje się korektor cielisty, dobrany do podkładu. 
    Można go stosować zarówna pod podkład jak i na podkład.
    W przypadku kosmetyków o sypkiej formule należy pamiętać o jednej zasadzie. 
    Aby produkt zaaplikować równomiernie, należy uprzednio "wmasować" go w pędzel, tak aby proszek równomiernie osadził się we włosiu. 

    Do nakładania podkładu możemy sobie dopasować wspaniały, puszysty, bardzo mięciutki pędzel kabuki, którym cudownie nakłada się podkład .
    • Pędzel Kabuki wykonany jest z najlepszego gatunkowo syntetycznego włosia, które jest ultra miękkie.
       Idealny do nakładania naszego podkładu mineralnego.

      • Idealny do nakładania naszego podkładu mineralnego.
      • Miękkie, syntetyczne włosie nie wypada tak jak naturalne oraz zapewnia gładką aplikację podkładu.
      • Jest to pędzel bardzo dobrej jakości, dzięki któremu precyzyjnie nałożysz podkład
      • Całkowita wysokość pędzla to 7cm, a samego włosia 4cm
      • Może być używany przez wegan
    Cena : 79,90zł
    Jest wysokiej jakości, nie gubi włosia, nic się z nim nie robi podczas używania .
    Aplikacja podkładu tym pędzlem jest niezwykle przyjemna .
    Oba produkty oceniam bardzo wysoko .
    Dzięki nim jestem coraz bardziej zakochana w produktach mineralnych .

     Uwielbiam, uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam :)
    Polecam, jeśli jeszcze nie poznałyście wspaniałych właściwości mineralnych kosmetyków -  Lily Lolo 

    http://www.costasy.pl/

    Używacie mineralnych kosmetyków, co o nich sądzicie?
    Waszym zdaniem są lepsze od tych drogeryjnych?
    Pozdrawiam :) 


6 komentarzy:

  1. Też uwielbiam. Jeden z lepszych podkładów jakie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :) Minerały skradły już moje serce :D

      Usuń
  2. Mialam kiedyś styczność z marką Lili Lolo no i trochę się rozczarowałam, słabe krycie dają. Kupiłam ostatnio podkład od Earthnicity Minerals i jest dużo bardziej trwały i lepiej kryje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na LL nie narzekam, z EM jeszcze nic nie miałam, dlatego nie mogę porównać - jak tylko będę miała możliwość przetestuję ten podkład od EM :)

      Usuń

Copyright © Beauty and Nails , Blogger