Cześć :)
Wczoraj pokazywałam Wam bardzo fajną odżywkę do włosów od Garnier , a dziś pora na szampon ale już bardziej naturalny :)
Szampon który doczekał się już prawie denka to Planeta Organica do włosów przesuszonych zabiegami kosmetycznymi - organiczny olej z rokitnika , miodunka plamista , olej lniany .
Szampon do włosów z organicznym olejkiem ROKITNIKA
Szampon powstał na bazie organicznego oleju arktycznego rokitnika.
Szampon
Planeta Organica na bazie organicznego oleju arktycznego rokitnika
pomoże zregenerować zniszczone farbowaniem, suche włosy. Poprawi
strukturę i zewnętrzny wygląd włosów, dodając im siły i zdrowego blasku,
sprzyja wzrostowi włosów.
ZALETY danego produktu:
- nie zawiera sztucznych barwników;
- nie zawiera SLS, parabenów;
- nie jest testowany na zwierzętach;
- koncepcja nowego opakowania – projekt europejski.
- nie zawiera sztucznych barwników;
- nie zawiera SLS, parabenów;
- nie jest testowany na zwierzętach;
- koncepcja nowego opakowania – projekt europejski.
SPOSÓB UŻYCIA: nanieść szampon na wilgotne włosy, masującymi ruchami wzbić pianę, zmyć wodą.
Skład:
Skład:
Aqua, Hippophae Rhamnoides Pulp Oil (organic sea buckthorn oil), Lauryl
Glucoside, TEA-Cocoyl Glutamate, Cocamidopropyl Betaine, Linum
Usitassimum Seed Oil (Siberian oil flax), Pulmonaria Officinalis Extract
(extract lungwort), Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cellulose
Gum, Parfum, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
Poj . 360ml
Cena ok. 15zł
Jak widzicie , staram się używać kosmetyków które w jakiś sposób pomogą zregenerować moje farbowane włosy - mimo , że nie widzę aby w szczególny sposób były zniszczone jednak wolę dmuchać na zimne ;)
Tak było i tym razem , postawiłam na szampon który również w swoim składzie ma olejki - dodatkowo również staram się olejować włosy min. 2-3 razy w tygodniu .
Być może dlatego moje włosy są w dobrej kondycji :)
Dodatkowo postawiłam na farbę tzw. apteczną , która z założenia ma nie niszczyć włosów jak na razie to się również sprawdza :)
Ale wracając do szamponu :)
Opakowanie szamponu jest pomarańczowe , smukłe z czarną naklejką i wygodnym zamknięciem typu klik .
Kolor szamponu jest kremowy , budyniowy o takiej właśnie konsystencji .
Zapach jest śliczny , rześki orzeźwiający , troszkę owocowy i przypominający mi coś z dzieciństwa :)
Bardzo dobrze się pieni , włosy są mięciutkie , nie zauważyłam jakiegokolwiek podrażnienia podczas jego używania .
Moje włosy świetnie się z nim dogadują , nie są przyklapnięte co jak wiecie bardzo lubię .
Polecam go każdej posiadaczce farbowanych włosów ;)
Ja jestem nim zachwycona :)
Pomyślicie sobie , że z każdego produktu jestem zadowolona - otóż mój skalp nie jest wrażliwy i naprawdę dobrze reaguje na wszelkie szampony , olejki , wcierki czy odżywki po prostu nie mam z tym problemu .
Jakie są Wasze ulubione szampony ?
Stawiacie w swojej pielęgnacji na naturę , czy wolicie produkty drogeryjne ?
Pozdrawiam :)