"Przyciąganie"
"Kiedy koniec staje się nowym początkiem
Nadia jest zmuszona zacząć wszystko od nowa. Silną niegdyś kobietę
zastąpiła osoba ze strachem oglądająca się za siebie. Kiedy znajduje
pracę w charakterze opiekunki, wydaje jej się, że to szansa na spokój,
którego tak bardzo potrzebuje.
Garrett miał absolutnie wszystko. Piękną dziewczynę, sukcesy w sporcie. Nie przypuszczał, że tak łatwo zostanie mu odebrane to, kim był. Teraz młody, ekscentryczny prawnik każdego dnia próbuje udowodnić, że niepełnosprawność to tylko minimalna przeszkoda na drodze do życia pełną piersią. Kiedy jego rodzice zatrudniają dla niego pielęgniarkę, postanawia zrobić wszystko, aby się jej pozbyć..."
Garrett miał absolutnie wszystko. Piękną dziewczynę, sukcesy w sporcie. Nie przypuszczał, że tak łatwo zostanie mu odebrane to, kim był. Teraz młody, ekscentryczny prawnik każdego dnia próbuje udowodnić, że niepełnosprawność to tylko minimalna przeszkoda na drodze do życia pełną piersią. Kiedy jego rodzice zatrudniają dla niego pielęgniarkę, postanawia zrobić wszystko, aby się jej pozbyć..."
Autor: Elżbieta Rodzeń
Rok wydania: 2018
Stron: 456
Oprawa: broszurowa ze skrzydełkami
Format: 140x205
Stron: 456
Oprawa: broszurowa ze skrzydełkami
Format: 140x205
Bardzo lubię sięgać po literaturę polskich autorów i pisarzy, dlatego i tym razem w moje ręce wpadła powieść polskiej autorki Elżbiety Rodzeń - "Przyciąganie". Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Sama powieść liczy prawie 500 stron, to dosyć pokaźna książka, ale wiem że nie wszyscy lubią czytać takie tomy, mnie jednak nie przeszkadza taka ilość stron.
Poznajemy główną bohaterkę Nadię, której życie legło w gruzach, która zdecydowała się na desperacki czyn, uciekła od swojego oprawcy narzeczonego, który ją bił i gwałcił. Zrobiła coś, co większość kobiet powinna zrobić, uciec jak najszybciej z toksycznych związków - nie pozwolić swoim mężom, chłopakom, narzeczonym tak dać się traktować. Każda z tych maltretowanych kobiet powinna znaleźć w sobie siłę, by zacząć żyć od nowa, by walczyć o swój honor i szacunek, nie mogą pozwolić nikomu tak się traktować.
Ona to zrobiła, uciekła, zostawiła wszystko to co miała i przeniosła się do innego miasta. Znalazła pracę jako opiekunka niepełnosprawnego mężczyzny. Garrett z początku źle nastawiony do dziewczyny, z czasem zmienia swoje zachowanie, dowiaduje się o przeszłości Nadii i postanawia jej pomóc. Będąc prawnikiem w jego sytuacji nie jest to trudne, chce by jej oprawca trafił tam gdzie jest jego miejsce... Czy ona mu na to pozwoli?
W książce poruszonych jest jeszcze więcej ważnych kwestii, patrzymy na wiele sytuacji z różnych perspektyw, możemy sami ocenić, czy ich wybory są słuszne, czy może my byśmy inaczej postąpili?
Garrett w sobie tylko wiadomy sposób traktuje kobiety i związki z nimi, są to związki bez zobowiązań, bez uczuć - jednak, czy tak da się funkcjonować cały czas? Co się stanie gdy miłość przyjdzie niespodziewanie?
Mieszaninę tych wszystkich emocji na pewno znajdziecie w tej książce, którą serdecznie Wam polecam. A ja już wiem, że chętnie poznam inne powieści tej autorki.
Ps. Wiosna za pasem, czuć ją już powoli w cieplejszych podmuchach wiatru, dlatego wielu z nas powoli zaczyna myśleć o remontach i zmianach w naszych domach, czy mieszkaniach. Ja planuję w najbliższej przyszłości wymianę i remont kuchni, dlatego najlepszym dla mnie rozwiązaniem są meble na zamówienie
bo wiem, że nie będę musiała się martwić o ich transport, czy odpowiedni wymiar i dopasowanie do moich ścian.
Ja też ostatnio zagustowałam w książkach polskich pisarzy :) Twórczości tej autorki, jeszcze nie znam, ale może będzie okazja, żeby to nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńTo kolejna pozycja z Twojej biblioteczki, którą mam ochotę poznać. I znając mnie - tak się stanie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dłuuuugie książki :)
OdpowiedzUsuńTrochę nie moje klimaty, dawno nie sięgałam po tego typu książki :).
OdpowiedzUsuńraczej wolę coś krótszego :D nie lubię takich przeciągaczy :D ale na pewno innym się spodoba !
OdpowiedzUsuńKusisz do poznania tej książki. Gdy wpadnę w wir czytania to może się na nią skuszę
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawa i wciągająca historia. Chętnie przeczytam książkę.
OdpowiedzUsuńTo idealna propozycja na wieczór z książką :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta książka, bardzo mnie zainteresowalas.
OdpowiedzUsuńCiekawa fabula, mysle ze mojej mamie wpadla by w oko ;)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę, abym wcześniej czytała/słyszała o tej książce i autorce. Jestem bardzo do tyłu z nowościami :/
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie książki, wciągają i zaciekawiają. Można się zrelaksować
OdpowiedzUsuńzapisuję sobie ten tytuł, bo nie znam jeszcze autorki!
OdpowiedzUsuńKsiążka wyjątkowo mnie zaciekawiła. Taka jest prawda, że coś musi się skończyć, aby coś innego mogło zacząć. To bez dwóch zdań piękna historia. Na pewno będę chciała ją przeczytać. Na mojej liście już jest dopisana.
OdpowiedzUsuńIdealna lektura na najbliższy czas, aby się zrelaksować i zapomnieć chociaż na chwilę, co się dzieje :/
OdpowiedzUsuń