Hej :)
Dzisiaj będzie o kosmetyku, bez którego nie wyobrażam sobie wyjścia z domu - czyli podkład w roli głównej, dziś od Yves Rocher. Osoby kochające markę YR zapewne doskonale go znają, podkład wygładzająco - rozświetlający Rayonnant Jeunesse :)
Podkład wygładzająco-rozświetlający:
Laboratoria Yves Rocher po raz
pierwszy zastosowały w kosmetykach do makijażu perłową cząsteczkę wosku z
róży tworząc podkład o wyjątkowych właściwościach
wygładzająco-rozświetlających. Kosmetyk powstał z myślą o kobietach,
które pragną zamaskować oznaki starzenia skóry, a jednocześnie ją
ujednolicić i rozświetlić. Po aplikacji podkład idealnie stapia się ze
skórą, nie tworząc maski. Cera jest promienna, jednolita i odmłodzona.
Działanie:
• Rozświetla i ujednolica cerę• Maskuje oznaki starzenia skóry
• Idealnie stapia się ze skórą, bez efektu maski
Składniki:
• perłowa cząsteczka z wosku z róży• olejek eteryczny z róży z upraw ekologicznych
• olejek eteryczny z cytryny • olejek z róży muscat
• woda z róży
Sposób użycia:
Niewielką ilość podkładu nanieś na czoło,
policzki, nos i brodę. Rozprowadź w kierunku zewnętrznym twarzy, do
szyi, aby uzyskać idealne wykończenie, bez efektu maski.
Jakiś czas temu kupiłam ten oto podkład, wybrałam numer 200 Beige, wydawał mi się w sklepie odpowiedni. Jak to u mnie bywa, w domu przy świetle dziennym okazał się trochę za ciemny, jednak było to w okolicy zaczynających się dopiero wakacji, więc sobie spokojnie leżał i czekał, aż moja skóra nabierze ciemniejszego koloru, no i się za niedługo doczekał. Od kilku tygodni używam go na zmianę z innym podkładem, ale dziś będzie właśnie o nim.
Co mnie zdziwiło i czego nie ma w innych podkładach, to brak nakrętki, zawsze w podkładach mamy jakieś zabezpieczenie pompki a tutaj jest brak, w sumie to nie wiem dlaczego producent z tego elementu zrezygnował, myślę że nosząc go luzem w torebce, szybko byłaby nim uciapkana. Niby mamy w pompce blokadę i możemy za każdym razem jej użyć, jednak nie wiem, czy każda by o tym pamiętała.
No nic, to taki mały szczegół.
Jeśli chodzi o sam wygląd, to buteleczka jest smukła, ładna, elegancka, mnie się opakowanie bardzo podoba.
Pompka działa bez zarzutu cały czas.
Jeśli chodzi o kolor, to zdjęcia nie do końca uchwyciły jego faktyczny odcień, wydaje mi się że w opakowaniu jest śliczny, naturalny beż, jednak przy kontakcie ze skórą jakby ciut ciemnieje ( być może przy zakupie to mnie zmyliło).
Całe szczęście, że kupiłam go tuż przed latem bo jesienią i zimą bym go nie użyła, byłby za ciemny - myślę, że nr.100 byłby idealny.
Zapach jest ładny, bardzo przyjemny. Ogólnie konsystencja jest również na plus, dobrze, leciutko się rozsmarowuje, szybko stapia się z naszą skórą, ładnie ją nawilża (być może przez to również rozświetla). Brakuje mi trochę lepszego krycia, moje piegi nadal są widoczne po jego użyciu. Coś mi się wydaje, że nie znajdę wszystkiego co chcę w jednym produkcie ;)
Mimo wszystko wydaje mi się, że jeszcze do niego wrócę, jeśli na zimę go kupię, to na pewno będzie to jaśniejszy odcień.
Jeśli macie na niego ochotę, to teraz jest duża zniżka, bo aż 50% , więc się bardzo opłaca - zamiast 78zł, zapłacicie 39zł :)
To na dzisiaj tyle :)
Pozdrawiam :)
Lubię YR ale ten podkład to raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMoże wybierzesz inny podkład z YR :)
UsuńNie wiedziałam,że w ofercie mają podkłady :) O tak, promocje mają często spore.
OdpowiedzUsuńMają podkłady i to różne ;)
UsuńJeśli słabo kryje, to dla mnie odpada. Potrzebuję czegoś bardziej kryjącego.
OdpowiedzUsuńJa od dawna szukam i znaleźć nie mogę ;)
UsuńKolorówki YR jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJa tylko ten podkład, ale myślę że to nie koniec :)
UsuńCiekawa jestem składu, ale pewnie masa silikonów ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich produkty. Muszę go spróbować. ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, jest bardzo fajny :)
Usuń