Hej!
Witajcie Kochani :)
Nie wiem jak u Was, ale u mnie podkłady znikają w bardzo szybkim tempie, dlatego zamawiam je w dużych ilościach. Co rusz możecie u mnie o jakimś poczytać opinie. Dzisiaj będzie kolejny z oferty Oriflame, jest to podkład z serii The One w kolorze Natural Beige. Zobaczycie również z tej samej serii mgiełkę utrwalającą makijaż.
Zapraszam na post :)
"Leciutka, przejrzysta mgiełka, która natychmiast utrwala makijaż i
zapewnia nieskazitelny wygląd przez cały dzień. Dzięki technologii
FreshFix makijaż wygląda świeżo aż do ośmiu godzin, nawet w wilgotnych
warunkach i gdy się spocisz. Nie ma potrzeby robienia poprawek w ciągu
dnia, a ty czujesz się pewna siebie, mając swój look pod kontrolą" 50ml
Takiego kosmetyku brakowało w mojej kosmetyczce. Obecnie potrzebuję, żeby mój makijaż bez poprawek utrzymywał się cały dzień, dlatego z chęcią sięgam po tę mgiełkę. Mgiełka zamknięta jest w czarnym, plastikowym opakowaniu z fioletowym atomizerem. Działa on bez zarzutu, rozpyla delikatną mgiełkę. Pachnie ładnie i delikatnie. Z czystej ciekawości odkręciłam atomizer i okazało się, że kolor wody jest mleczny, a nie przeźroczysty jak się spodziewałam. Jeśli potrzebujecie dobrego utrwalacza Waszego makijażu, to serdecznie Wam go polecam.
"Nowa, ulepszona formuła bestsellerowego podkładu The ONE EverLasting
zapewnia trwałość przez 24 godziny*. Technologia FreshFix zapewnia ultra
trwałość podkładu i zwiększa uczucie komfortu skóry. Opatentowany
kompleks SkinRenew odżywia, regeneruje i chroni skórę***." 30ml
Podkład umieszczony został w kartoniku, który zabezpiecza szklaną, przeźroczystą buteleczkę. Widać przez nią zarówno kolor samego podkładu, jak i jego ubytek podczas używania, wiemy dokładnie kiedy nam się skończy. Kolor podkładu jest średni, nie jest ani za jasny, ani za ciemny. Wpadający w żółte/beżowe tony. krycie jest delikatne, jeśli mamy sporo do ukrycia, to musimy poszukać innego podkładu, który będzie miał mocniejsze krycie.
Do dziennego, delikatnego makijażu będzie idealny.
Gdy go pierwszy raz powąchałam, od razu zapach skojarzyłam z bańkami, które puszczałam jak byłam małą dziewczynką :)
Kolejne, bardzo fajne kosmetyki firmy Oriflame, które mogę śmiało Wam polecić.
Pozdrawiam.
Ja w sumie nie używam tego typu produktów, zresztą do ich kolorówki, a szczególnie pielęgnacji podchodzę bardzo ostrożnie :P
OdpowiedzUsuńużycie takiej mgiełki jest szczególnie korzystne gdy wykonujemy makijaż mineralny, dość suchy , coś o tym wiem i sięgam po takie kosmetyki
OdpowiedzUsuńMam mgiełkę utrwalajaca z Avonu jestem z niej bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńZaciekawilas mnie ta mgielka :) moze ona mnie przekona do takich kosmetykow
OdpowiedzUsuńOba kosmetyki bardzo mnie zaciekawiły. Rzadko zamawiam z katalogów, ale może tym razem się skuszę.
OdpowiedzUsuńpodkład ciekawi mnie od dawna, zresztą juz u ciebie widziałam i ciągle mnie nim kusisz
OdpowiedzUsuńLubie testować podkłady. Sama bym chętnie przetestowała i ten podkład :)
OdpowiedzUsuńmam na oku ten podkład bo nie potrzebuję mocnego krycia
OdpowiedzUsuńzawsze mnie zastanawiały te mgiełki utrwalajace makijaż. chyba bym ją chciala mieć :)
OdpowiedzUsuńMgielki jeszcze nie miałam ale podkład tak i bardzo go lubiłam
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze utrwalacza do makijażu, chyba sobie taki zamówię
OdpowiedzUsuńTen podklad wyglada ciekawie, wieki nie mialam stycznoscia z Oriflame :D
OdpowiedzUsuńMiałam tą mgiełkę, ale nie sprawdziła się u mnie. Mam suchą skórę i odczuwałam po niej uczucie ściągnięcia
OdpowiedzUsuńMgiełki utrwalające to u mnie must have. Chętnie poznam i tą.
OdpowiedzUsuńTa mgiełka mnie bardzo ciekawi. Ostatnio często sięgam po tego typu kosmetyki, więc chętnie bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTaka mgiełka mogłaby mi się przydać.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten podkład, ale mgiełki nie wypróbowałam ;)
OdpowiedzUsuń