"Perfumy to niewidoczny, niezapomniany i jedyny w swoim rodzaju
dodatek w sferze mody, który zapowiada przybycie kobiety i wciąż jeszcze
pobrzmiewa, gdy ona już odeszła." (Coco Chanel)
Grudzień jest niezwykłym miesiącem, pod każdym względem. W tym miesiącu przeplata się ogrom zapachów, szczególnie w domu podczas przygotowywania Świąt, zapach pierniczków, ciast, kapusty z grochem, zupy grzybowej czy barszczu, miesza się z zapachem prawdziwej, pięknej i zielonej choinki, po cudowne zapachy perfum. Lubię gdy mnie otaczają piękne zapachy, ale i sama lubię ładnie i tajemniczo pachnieć. Na dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję przepięknego zapachu od Oriflame, który nosi w sobie sekretne i tajemnicze nuty, poznajcie Possess The Secret.
"Poczuj moc, dzięki śmiałym nutom wody perfumowanej, inspirowanej
legendarną nordycką boginią Idunn. Ten wyrafinowany i uwodzicielski
zapach z unikalnym akordem złotego jabłka pozwoli ci poczuć się kobietą
wyjątkową i niezapomnianą."
Possess The Secret, to orientalno-kwiatowe perfumy dla kobiet. Są to stosunkowo nowe perfumy, które zostały wydane w 2018 roku. Nutami głowy są: bergamotka, jaśmin i czarna porzeczka; nutami serca są: osmantus, jabłko i orchidea; nutami bazy są: drzewo sandałowe, wanilia i słonecznik.
Orientalne nuty zawsze wydawało mi się, że są ciężkie, takie bardzo "orientalne", coś w stylu kadzidełek. Tutaj jest całkiem inaczej, w tej buteleczce orient to tajemnica i sekret, ten orient jest bardzo charakterystyczny i nowoczesny. Na pewno nie pomylimy go z innym zapachem. Ciepły,
nie za słodki, mający specyficzną, zadziorną nutę, po której
rozpoznają tylko nas - "tak to ona była tu przed chwilą". Jest to zapach dla lubiących błyszczeć w tłumie i pewnych siebie kobiet. Zapach utrzymuje się bardzo długo. Nie miałam jeszcze zapachu, który ma w swoim składzie "osmanthus", aż z ciekawości sprawdziłam, co to za ciekawa roślinka. Otóż pochodzi z Chin, kwitnie jesienią ale zdarza się, że również zimą. Zapach jest słodki, niekiedy nawet słodko-mdły, jak bardzo przesłodzony jaśmin, ale co najważniejsze jest bardzo intensywny.
Mnie osobiście ten zapach zachwycił, jest bardzo specyficzny, wielobarwny i kolorowy, pozytywny i radosny, zdecydowanie poprawia nastrój, uwodzi i kusi tajemniczością.
Jeśli chcecie sobie sprawić piękny i niepowtarzalny prezent pod choinkę, to musi ten piękny flakonik się tam koniecznie znaleźć - szepnijcie słówko Mikołajowi :)
Pozdrawiam :)
szkoda, że nie da się przez internet powąchać ;)
OdpowiedzUsuńhaha też bym tak chciała :D może kiedyś wymyślą coś takiego :P :P
UsuńJaka fajna buteleczka! Przyciąga wzrok:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Zachwycił mnie cytat, z którym się całkowicie zgadzam. Nie miałam jeszcze perfum tej marki, ale ich flakoniki cały czas mnie zachwycają. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny zapach zamkniety w uroczym i eleganckim flakonie. Znam i lubilam :D
OdpowiedzUsuńOryginalne opakowanie :) tego zapachu jeszxze nie mialam :)
OdpowiedzUsuńmnie też te perfumy szczerze zachwyciły, uwielbiam ten zapach, jest wyjątkowy :)
OdpowiedzUsuńTajemniczość tego zapachu mnie do niego niesamowicie kusi i ciągnie. Podoba mi się też wygląd flakonika
OdpowiedzUsuńWow butelka jest prześliczna myślę że i zapach też
OdpowiedzUsuńPrzecudna buteleczka. A jeszcze jak uwodzi i kusi tajemniczością, nie ma co, muszę gdzieś dorwać i powąchać ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa czy by mi się spodobał, piękny flakon
OdpowiedzUsuńopakowanie jest cudowne! Jednak z oriflame jakoś mi nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńZamierzam wypróbować ten zapach :) Nuty zapachowe do mnie przemawiają, tak samo jak ta piękna buteleczka :)
OdpowiedzUsuńZ Twojego opisu już wiem, że sam zapach jest niekoniecznie odpowiedni dla mnie, ale flakon jest po prostu przepiękny i będzie cudowną ozdobą toaletki :)
OdpowiedzUsuńCzęsto czytam o tym zapachu. Nie miałam go, ale flakon ma bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńAle piękny i oryginalny flakonik. Zapach mnie zaintrygował.
OdpowiedzUsuńZdjęcia sa cudne. Zapach pewnie by mi sie spodobał lubie słodkie perfumy.
OdpowiedzUsuńFlakon bardzo mi się podoba,jest taki elegancki i ciekawy :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny flakonik i myślę że zapach też, chyba by mi się spodobał
OdpowiedzUsuńFlakon jet przepiekny, przyciąga wzrok. Zapach znam, kiedyś miała go teściowa i bardzo mi się podobał.
OdpowiedzUsuńAleż buteleczka! Prostota szkła z wyrafinowanym zakończeniem.
OdpowiedzUsuńFlakon jest genialny - dla samego wyglądu mogłabym ją zamówić.
OdpowiedzUsuńFlakonik cudowny, aż kusi by poznać zapach :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale już czuję się skuszona :)
OdpowiedzUsuńFlakonik wygląda nieziemsko.Na pewno cudownie pachnie.
OdpowiedzUsuń