źródło: internet
Na czym polega i co powinnyśmy wiedzieć o keratynowym prostowaniu włosów?
Większość
z nas marzy o pięknej tafli, prostych, gładkich i ujarzmionych włosach.
Jest na to doskonała rada, jest to keratynowe prostowanie.
Mimo, że sam zabieg
nie jest prostowaniem włosów, tak na prawdę jest to maksymalne
odżywienie za pomocą keratyny, którą nasz włos wchłania pod wpływem
bardzo wysokiej temperatury. Keratynowe prostowanie włosów to nie tylko sposób na uzyskanie
wymarzonej fryzury bez konieczności sięgania codziennie po prostownicę,
ale także sposób na wzmocnienie struktury pasm i poprawę ich kondycji. Efekt w
postaci prostych, gładkich i lśniących włosów będzie się utrzymywać do
miesięcy. Zabieg wykorzystuje keratynę – białko
będące jednym z podstawowych budulców włosa, od którego zależy jego
kształt. Pod wpływem rozgrzanej prostownicy keratyna wprasowywana jest w
strukturę włókien włosowych, wygładza je i odbudowuje, nie naruszając
przy tym mostków dwusiarczkowych, odpowiadających za sprężystość i
odporność.
Efekt na włosach utrzymuje się nawet do pół roku.
Co możemy uzyskać i czego się spodziewać po takim zabiegu:
>> zdecydowanie zdrowsze włosy
>> koniec z puszeniem się włosów
>> koniec z elektryzowaniem włosów
>> szybciej będą się suszyły
>> włosy będą wygładzone bez zbędnego wysiłku w jej układaniu
Ogólnie cały zabieg w salonie fryzjerskim trwa do kilku godzin, wszystko zależy od tego jak gęste mamy włosy i od ich długości.
Poniżej pokazany jest cały proces jak to się odbywa:
źródło: internet
Zalecane
jest aby przez 48h nie myć po takim zabiegu włosów, unikać ogólnie
kontaktu z wodą (deszcz, duża wilgotność). Ja miałam robiony zabieg
zaraz po farbowaniu, moja fryzjerka nałożyła mi keratynę, jednak nie
uprzedziła mnie o tym, że mam nie myć włosów zaraz po zabiegu i niestety
ja je umyłam zaraz na drugi dzień. Dlatego ten efekt mi się nie
utrzymał, teraz wiem jak jest to ważne, żeby zachować ten odstęp czasu
przed kolejnym myciem.
Jeśli chcemy taki zabieg wykonać samodzielnie w domu, nie ma żadnego
problemu, możemy zaopatrzyć się w odpowiednie produkty. Keratynowe
prostowanie włosów będzie prostsze z produktami z oferty Gobli.pl O
pomoc w keratynowym prostowaniu poprosić możemy również koleżankę lub
kogoś z rodziny, kto równomiernie rozprowadzi produkty na naszych
włosach. Bardzo ważne jest również to, że zanim wykonamy keratynowe prostowanie, warto zrobić próbę uczuleniową – tak jak przed farbowaniem,
nałóż niewielką ilość na fragment skóry i obserwuj, czy pojawi się
zaczerwienienie. Chociaż podczas zabiegu produkt nie powinien mieć
kontaktu ze skórą, to jednak jeśli nie masz skłonność do uczuleń, podrażnić
mogą opary. Z tego względu ważna jest dobra wentylacja pomieszczenia, by
uniknąć podrażnienia skóry i oczu. Nie wykonuj zabiegu w ciąży, ani
podczas karmienia piersią.
Ważna jest również odpowiednia pielęgnacja po tym zabiegu, istotny jest szampon i odżywka, szczególnie polecane po tym
zabiegu.
Używanie specjalnych kosmetyków jest niezbędne do utrzymania efektu prostowania jak najdłużej, nawet do pół roku.
Jeśli
planujemy również farbowanie włosów, ważne jest żeby zrobić to przed
prostowaniem. Gdy najpierw wykonamy prostowanie keratyną, musimy
odczekać co najmniej dwa tygodnie, a następnie możemy włosy ufarbować.
Efekt
keratynowego prostowania na pewno jest świetny, włosy są lśniące i
proste. Ja na pewno jeszcze raz pokuszę się i zrobię ten zabieg, ale tym
razem odczekam minimum 48h :)
Co sądzicie o keratynowym prostowaniu włosów? Miałyście taki zabieg robiony, byłyście z niego zadowolone? Wolicie zrobić go w salonie, czy raczej w zaciszu domowym?
Efekty super, chciałam kiedyś robić, ale wreszcie przekonałam się do kręciołków :D
OdpowiedzUsuńmoje włosy były prostowane keratynowo ok 6 razy. zabieg jest długi szczególnie przy długich i gęstych włosach ale efekt rewelacyjny więc warto polecam.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt :)
OdpowiedzUsuńEfekt wygląda fantastycznie! Będę musiała pomyśleć u siebie o takim zabiegu, bo moje włosy mają bardzo dużą tendencję do puszenia się! :)
OdpowiedzUsuńJa mam naturalne fale na włosach i drażni mnie to okropnie. Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad tym zabiegiem i chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńMiałam dwa razy robione prostowanie keratynowe. Za pierwszym razem byłam zachwycona efektem, utrzymywał się przez jakieś 5 miesięcy. Za drugim razem okazało się, że wszystko zeszło po kilku dniach i nie było wcale efektu. Dwa razy robiłam w tym samym miejscu i podobno tymi samymi produktami ;) Nie mam pojęcia od czego to zależało :)
OdpowiedzUsuńEfekt wyglada na prawde bardzo fajnie!
OdpowiedzUsuńMnie zniechęca to, że trzeba używać potem tylko lekkich szamponów oraz wybrane odżywki/maski. A ja w swoim zbiorze mam przeróżne maski, odżywki i szampony, i większość z nich musiałabym odstawić :/
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity :P
OdpowiedzUsuńRobiłam sama keratynowe prostowanie włosów tydzień po ślubie. Zajęło mi to cały dzień, śmierdziało niesamowicie, ale efekty był świetne. Moja mama miała robione w mojej byłej pracy i efekt był naprawdę marny, ale jakie fryzjerki, taki rezultat. Szykuję się, aby ponownie wyprostować sobie włosy i szukam do tego naprawdę dobrego preparatu ;)
OdpowiedzUsuńFajny taki zabieg. Na szcescie mam proste wlosy. Ale znam osoby ktore borykają się z tym
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis ale farbę najlepiej położyć jest dwa tygodnie po prostowaniu - keratyna podczas zabiegu splukuje kolor na tyle że może być on a o dwa tony jaśniejszy. Sam zabieg jest super jeśli jest dobrze wykonany i na dobrych produktach. Pielęgnacja bez soli, silikonow, alkoholu i sls po to podstawa.
OdpowiedzUsuńJa wlaśnie od jakiegoś czasu zastanawiam się nad keratynowym prostowaniem, bo odkąd wrocilam do blondu, ciągle prostuję włosy, ale już widzę, że znowu zaczynają się niszczyć, po za tym, męczące to jest :/
OdpowiedzUsuńA tak, to wyglądają na takie zdrowe, lśniące, ładne :)
Wlaśnie skonczyłam karmić piersią, więc kto wie, może w koncu się skuszę :)
Zabieg wygląda naprawdę interesująco. Ja nei chce się skusić, poniewać lubię czasem lokować włosy. Czasem oglądam zdjęcia u jednej Pani, którą znam i wygkonuje prostowanie. Włosy wyglądają po takim zabiegu pięknie
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki zabieg;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy takiego zabiegu, to jest bardzo fajna i wygodna opcja dla włosów :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zabieg, muszę sobie kiedyś coś takiego zafundować:)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :) Tylko ja z kolei marze o falach :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy są śmieszne, bo się kręcą, jak pójdę np. spać z mokrymi włosami. A normalnie, jak przed spaniem doschną, to rano są proste, więc raczej keratynowe prostowanie nie jest dla mnie (na tę porę roku, bo na jesień, na moje puszenie by się przydało).
OdpowiedzUsuńJa akurat nie potrzebuję tego typu zabiegu, ponieważ moje włosy są wybitnie proste, ale wiele moich koleżanek chwali sobie ten zabieg :) Dzięki niemu dziewczyny naprawdę oszczędzają czas i nerwy :P
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrych opinani na temat kreatynowego prostowania włosów ;).
OdpowiedzUsuńKoleżanki, które mają mocno kręcone włosy i mają ich dość decydują się na tą metodę i są bardzo zadowolone.
Ja sama się zastanawiam czy nie skorzystać ;)
Ja zastanawiam się nad takim keratynowym prostowaniem włosów. Moje z natury są ani proste ani kręcone. Powiedziałabym raczej, że takie dziwnie, krzywo falowane :D Jako, że preferuję proste włosy to keratynowe prostowanie to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuń