Hej!
Witajcie Kochani :)
Jakiś czas temu dotarła do mnie przesyłka od Merz Spezial. W środku znalazłam dwa kartoniki ładnie zapakowane w formie prezentu. Jeden kartonik skrywał NOWOŚĆ są to dwa musy: hialuronowy i collagen.
Drugi zawierał zestaw, suplement diety na 3 miesiące, ale o nim opowiem innym razem.
Dzisiaj skupię się na musie z kwasem hialuronowym.
Zapraszam na post.
Kremowy mus w piance składa
się z unikalnego połączenia kwasu hialuronowego, soku aloesowego,
glukozaminy morskiej i ekstraktu z alg morskich.
Morska
glukozamina oraz ekstrakty z alg morskich wspomagają efekt nawilżenia
poprzez stymulację naturalnej produkcji kwasu hialuronowego w komórkach
skóry.
Kremowy mus zawiera kwas hialuronowy, który jest istotnym elementem tkanki łącznej.
Kremowy mus zawiera kwas hialuronowy, który jest istotnym elementem tkanki łącznej.
Działanie:
* Utrzymuje on naturalne nawilżenie skóry.
* Obecny w kremowym musie sok z aloesu pomaga przywrócić optymalny bilans nawilżenia co kojąco wpływa na odwodnioną skórę.
* Wzmacniają naturalną barierę wodno - lipidową oraz zapobiegają zmniejszaniu.
* Innowacyjna formuła sprawia, że kremowy mus w piance łatwo się wchłania i szybko przenosi w głąb skóry aktywne składniki.
* Obecny w kremowym musie sok z aloesu pomaga przywrócić optymalny bilans nawilżenia co kojąco wpływa na odwodnioną skórę.
* Wzmacniają naturalną barierę wodno - lipidową oraz zapobiegają zmniejszaniu.
* Innowacyjna formuła sprawia, że kremowy mus w piance łatwo się wchłania i szybko przenosi w głąb skóry aktywne składniki.
Sposób użycia:
Merz Spezial Cream Mousse należy wstrząsnąć trzymając w pozycji pionowej.
Delikatnie
nacisnąć dozownik znajdujący się u góry. Kremowy mus należy aplikować
na dłoń, a następnie rozprowadzić po twarzy, szyi i dekolcie.
Kremowy mus w całości wchłania się w skórę i nie wymaga zmywania.
Jest odpowiedni do codziennego stosowania.
Kremowy mus w całości wchłania się w skórę i nie wymaga zmywania.
Jest odpowiedni do codziennego stosowania.
Pojemność: 50 ml
Składniki:
Aqua; Glycerin; Aloe Barbadensis
Leaf Juice; Isohexadecane; Butyrospermum Parkii Butter; Dicaprylyl
Ether; Stearyl Dimethicone; Isobutane; Butane; Cetearyl Alcohol;
Propane; Sodium Hyaluronate; Acetyl Glucosamine; Undaria Pinnatifida
Extract; Avena Sativa Kernel Flour; Sodium Caseinate; Tocopheryl
Acetate; Tocopherol; Glycine Soja Oil; Bis-Peg/Ppg- 16/16 Peg/Ppg-16/16
Dimethicone; Sodium Cocoyl Glutamate; Sodium Lauroyl Sarcosinate;
Tapioca Starch; Hydrogenated Palm Glycerides Citrate; Caprylic/Capric
Triglyceride; Xanthan Gum; Citric Acid; Polyquaternium-39; Ammonium
Acryloyldimethyltaurate/Vp Copolymer; Caprylyl Glycol; Propylene Glycol;
Polymethylsilsesquioxane; Disodium EDTA; Phenoxyethanol; Potassium
Sorbate; Sodium Benzoate; Tetrasodium EDTA; Parfum; Benzyl Alcohol;
Geraniol; Limonene; Linalool.
Musy mamy w białych pojemnikach z dozownikiem, przez który wydostaje się mus/pianka. Mnie osobiście szata graficzna bardzo się podoba. Jest delikatna i stonowana. Dozownik dobrze działa, powoli możemy wyciskać kosmetyk, jeśli będziemy to robić z wyczuciem, nie przesadzimy z ilością, wydostanie się dokładnie tyle ile chcemy.
Mus jest bardzo delikatny, puszysty, nałożony na twarz zmienia się w leciutki krem, mocno nawilżający.
To nawilżenie czuć od razu, szczególnie osoby z suchą cerą jak ja bardzo szybko to zauważą i odczują. Skóra po nałożeniu tego musu długo jest nawilżona, czuć na niej lekki film. Jest gładka i jędrniejsza. Mnie osobiście ten efekt bardzo się podoba. Wiecie, że moja cera jest bardzo sucha, dlatego tak ważne jest dla mnie nawilżenie, ale nie takie chwilowe, ale takie które czuję przez wiele godzin. Ten krem w piance spełnia swoje zadanie super. Do tego przepięknie pachnie. Ja tego kosmetyku przyznam wam się szczerze, używam z ogromną wręcz przyjemnością. Trafia w moje wymagania idealnie. Na dzień dzisiejszy właśnie ta pianka z kwasem hialuronowym jest moim ulubieńcem. Uwielbiam jej zapach i działanie.
Ostatnio zauważyłam, że po coraz więcej kosmetyków sięgam tych w piance. Bardzo lubię taką formę kosmetyków.
Polecam serdecznie te nowości, mam nadzieję że zakochacie się w nich tak samo jak ja, są rewelacyjne :)
A dla Was co jest ważne w kremach do twarzy, czego od nich oczekujecie? Znacie te musy? Wolicie pianki, czy normalne kremy?
Kremu w piance jeszcze chyba nie miałam bo nie pamiętam, ale lubię tę formę kosmetyku, więc chętnie bym się skusiła
OdpowiedzUsuńdo tej pory kojarzyłam markę z suplementów a tu proszę mają linię kosmetyków pielęgnacyjnych
OdpowiedzUsuńSpróbowałabym, choć nigdy nie miałam takiej formy kremu :). Ja mam ochotę spróbować ich suplementów na włosy, kiedyś już próbowałam, efekt był marny, ale i krótko stosowałam :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tymi produktami chociaż nigdy wcześniej nie spotkałam się z tą marką :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kremu w piance. Pianka kojarzy mi sie z przyjemną konsystencją:)
OdpowiedzUsuńkrem w piance? to musi być coś z wielką chęcią wypróbuje
OdpowiedzUsuńpianki są bardzo fajne, sama ich używałam, cały czas stosuję także suplement merz specjal i moje włosy są w co raz lepszej kondycji
OdpowiedzUsuńPiankowe kremy nie do końca do mnie przemawiają. Zazwyczaj sięgam po takie o tradycyjnej konsystencji.
OdpowiedzUsuńChetnie poznam ta marke, widze ze to cos dla mnie :D
OdpowiedzUsuńMiałam te pianki jakiś czas temu. Zmagałam się wtedy z dużym problemem suchości na twarzy i niestety nie zdały one egzaminu. Może teraz, kiedy już wszystko jest ok bym była z nich zadowolona.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam kremu w piance i bardzo zaciekawiła mnie ta forma. Koniecznie muszę poznać te musy
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki w piance, ale kremu w takiej formie jeszcze nie miałam. Jestem bardzo ciekawa jakby się u mnie spisywał :)
OdpowiedzUsuńMam te kremy bardzo je lubię. Myślę, że będę po nie sięgać bardzo często.
OdpowiedzUsuńmiałam je w tamtym roku, jak były nowością. Bardzo je polubiłam, forma pianki przemawia do mnie w kosmetykach
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo ciekawe produkty
OdpowiedzUsuń