You-Niverse, kosmetyki do włosów.

Hej!

Witajcie Kochani :)

Dzisiaj pokażę Wam kosmetyki, które ostatnio dbały o moje włosy. Kosmetyki You-Niverse, jest to nowość na naszym rynku, a dostaniecie je np w sklepie Kontigo.

Zobaczycie szampon do włosów, odżywkę i maskę.

Zapraszam na post.

 Szampon do włosów regeneracja,papaja i awokado 300ml

 "Suchym, zniszczonym włosom już podziękujemy. Ten szampon – dzięki nawilżającej papai i pobudzającym porost włosów awokado sprawi, że staną się mocne i elastyczne, a ich rozczesywanie będzie czystą przyjemnością. Wygładzające proteiny jedwabiu dopełnią efekt wow!"

Szampon znajduje się w plastikowej, białej butelce, przez którą nie widać zawartości. Z tyłu mamy dużą, czytelną etykietę na której znajdują się wszystkie potrzebne informacje, również cały skład. Szampon jest dosyć rzadki, lejący, o ładnym, owocowym zapachu. Dobrze się pieni, ładnie myje włosy i skórę głowy. Jak dla mnie to jest to taki zwykły, dobrze myjący szampon, bez fajerwerków na moich włosach, może inna wersja będzie dla nich lepsza :)

 Odżywka do włosów regeneracja końcówek,papaja i awokado 200ml.

"Akcję „regeneracja” czas zacząć! Przyda Ci się intensywnie nawilżająca papaja, zwiększające gęstość włosów awokado i wzmacniające proteiny jedwabiu. Przyda Ci się też tarcza ochronna – Panthenol i gliceryna zadbają o to, by Twoim kosmykom niestraszne były warunki zewnętrzne. Nałóż odżywkę na włosy, spłucz i ciesz się pięknymi, zdrowymi włosami."

Odżywka również zamknięta jest w białej butelce. Zapach ma równie ładny, owocowy. Kolor odżywki jest biały, gęstość jest średnia, raczej bliżej do lejącej. I w tym wypadku odżywka nie robi szałowego wrażenia, raczej jest to średniej klasy produkt, przyzwoity, ale bez efektu wow. Nie powoduje obciążenia włosów, za co duży plus dla niej :)

Regeneracja maska 200 ml

 "Maska regeneruje włosy poprawiając ich kondycję. Przywraca im miękkość i sprawia, że wyglądają zdrowo i lśniąco. Produkt do pielęgnacji dwa razy w tygodniu."

Maska znajduje się w zakręcanym słoiczku, z którego wygodnie wydobywa się kosmetyk. Jest jasno różowego koloru i tutaj również widać, że jest bardzo lejąca. Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z tak lejącą maską do włosów. Przeważnie są bardziej zbite i gęstsze, tutaj tego mi zabrakło w tym produkcie. Zapach jest mocno owocowy, chyba najbardziej z całej trójki jest wyrazisty i intensywny. Na moich włosach lądowała dosyć duża jej dawka, bo miałam wrażenie jakby włosy ją "piły" i jakby znikała z włosów. 

Włosy po użyciu  ładnie się rozczesywały i układały, nie było obciążenia. 

Dla mnie cała seria ma zarówno plusy jak i minusy. Z jednej strony ładny zapach i całkiem przyzwoite działanie, ale z drugiej produkty są rzadkie, czyli będą mniej wydajne i ta rzadkość szczególnie w masce do mnie nie przemawia. Jednak każdy musi sprawdzić działanie produktu na swoich włosach.

To na dzisiaj tyle :) Już niedługo kolejne produkty, które widzicie na pierwszym zdjęciu wezmę pod lupę, czy będą jacyś ulubieńcy? Dowiecie się wkrótce ;)

Dajcie znać, czy znacie te produkty o których dzisiaj pisałam?

Pozdrawiam :)