POSSESS MAN I SOUL FOCUS - męskie zapachy od Oriflame.

Hej!

Witajcie Kochani :)

Czas bardzo, ale to bardzo szybko płynie. Nie tak dawno cieszyliśmy się piękną wiosną i latem, teraz mamy już późną jesień. Coraz bliżej do zimy, już za miesiąc będziemy cieszyć się pięknym czasem świąt. A co za tym idzie, już rozglądamy się za prezentami dla naszych bliskich. Na dzisiaj przygotowałam recenzję dwóch przepięknych, męskich zapachów wód toaletowych od Oriflame. Zachęcam Was do przejrzenia nowego katalogu, który znajdziecie na stronie sklepu, bo w nim pojawiły się już gotowe zestawy prezentowe, pięknie zapakowane, idealne jako prezent pod choinkę. 

Zapraszam na post :)

 Woda toaletowa Possess Man

 "Charyzmatyczny zapach, którego istotą jest starcie się świeżego olejku laurowego z aromatem niedojrzałych grejpfrutów i oszałamiającego irysa. Kompozycja oddająca nieposkromionego ducha Spartakusa, stworzona dla mężczyzny, którego przeznaczeniem jest rządzenie światem!"

Possess man, to orientalno-fougere woda perfumowana dla mężczyzn, która została wydana w 2015 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Jean-Christophe Herault. Nutami głowy są ananas, grejpfrut i kolendra; nutami serca są kwiat pomarańczy, lawenda i wawrzyn; nutami bazy są paczula, skóra i korzeń irysa.

Sam zapach jest bardzo aromatyczny, korzenny, lekko słodki, cytrusowy i owocowy - za sprawą owoców. Cała mieszanka barw zapachów miesza się ze sobą zmieniając swoje natężenie z upływem czasu i ciepła męskiej skóry. Zapach jest dwojaki, z jednej strony mamy obraz męskiego nieokiełznanego, silnego i walecznego faceta, a z drugiej ciepłego, romantycznego i uczuciowego. W tym flakonie zderzają się dwa męskie światy. Zapach oczaruje każdą kobietę. 

Na duże uznanie zasługuje piękny design nie tylko samego opakowania/kartonika, ale przede wszystkim samego flakonika. Flakonik jest przeźroczysty, wygięty w lekki łuk, z pięknym atomizerem, który ma wyżłobione kwadraciki takie same jakie są na kartoniku. Sama woda ma lekko bursztynowy kolor. Całość jest niezwykle elegancka, idealnie sprawdzi się jako prezent pod choinkę, dla ukochanego mężczyzny.

 Woda toaletowa Soul Focus

"Prawdziwa siła pochodzi z wnętrza, więc spraw, by Woda toaletowa Soul Focus stała się iskrą, która ją wyzwoli. Ta kompozycja o bardzo męskim charakterze łączy żywiołowość czarnego pieprzu i bergamotki z ciepłym zapachem dymnego bursztynu i skóry. Z pewnością sprawi, że poczujesz niepokonaną moc."

Woda Soul Focus jest zdecydowanie  dedykowana dla młodszych mężczyzn 20-30lat, aktywnych, lubiących sport, wyzwania i duże tempo życia. Zapach nie jest ciężki, czy korzenny, czuć tutaj lekkość i świeżość. Idealnie sprawdzi się na co dzień, nie przytłoczy swoim zapachem wszystkich wokół. Przy pierwszym spotkaniu może skojarzyć się z dawnym Adidasem. Sama buteleczka jest dosyć prosta, bez zbędnych udziwnień. Flakonik jest przeźroczysty, lekko wygięty, o delikatnie niebieskim zabarwieniu wody. Na pewno spodoba się bratu, czy chłopakowi. Specjalnie połączyłam te dwa zapachy, żebyście mieli rozbieżność i wybór pomiędzy młodzieńczością, a dojrzałością. Oba zapachy są piękne i na swój sposób inne i o to chodzi. Polecam również inne warianty męskich perfum, zajrzyjcie na stronę Oriflame, bo wybór jest na prawdę duży, tym bardziej teraz można kupić fajne i tanie gotowe zestawy prezentowe. 
✴✴✴

 P.s Wybierając się na kolację wigilijną, bądź na inną uroczystość, często decydujemy się na prezent w postaci trunku. Szczególnie wręczając dobrego gatunku trunek, jest mile widziany szczególnie przez mężczyzn. Możemy podarować butelkę bourbon, jeśli wiemy że obdarowana osoba lubi whisky, będzie bardzo zadowolona. Jak jest u Was, często obdarowujecie bliskich trunkami?

Pozdrawiam :)