Hej!
Witajcie Kochani w tym już nowym 2019 roku.
Mam nadzieję, że bawiliście się cudownie w Sylwestra :)
Życzę Wam samych cudowności w tym Nowym Roku, aby był jeszcze lepszy niż miniony, który uważam i tak za bardzo udany, niech będzie więcej takich w moim i Waszym życiu.
Dzisiaj pokażę Wam dwa szale damski i męski z oferty Oriflame.
Powiem, że oba skradły nasze serca - moje i męża, który swoim jest zauroczony. Poniżej dalszy ciąg recenzji, zapraszam.
"Lekki i miękki szal w kolorach różu i złota, połyskujący lśniącymi
akcentami. Jasnoróżowy po jednej stronie, ciemnoróżowy z drugiej -
owinięty wokół szyi zapewnia ciekawy efekt przenikających się barw.
Świetnie wygląda także noszony na ramionach. Z modnymi frędzlami."
Powiem Wam tylko, że ten szal jest rewelacyjny :) Zakochałam się w nim, gdy go tylko zobaczyłam. Ale na efekcie wzrokowym się nie skończyło, gdy go wzięłam w ręce okazał się miękki, delikatny i leciutki, bardzo ale to bardzo przyjemny w dotyku. Jak widać na zdjęciach, udało mi się uchwycić jego połyskujący efekt, który nie jest nachalny i tandetny. Jeśli chodzi o kolor to nie jest on do końca różowy, raczej postawiłabym na odcienie beżu połączone może odrobinę z jakimiś podcieniami różu. Ale i tak efekt jest cudowny, dwa przeplatające się kolorki, coś pięknego. Polecam i jeszcze raz polecam :)
Męski, wełniany szal
Zamówiłam go jako prezent pod choinkę dla mojego męża i okazał się strzałem w dziesiątkę. Jak widzicie, był przewiązany ozdobną wstążką, dlatego sprawdził się idealnie jako gotowy prezent. Nie spodziewaliśmy się tak świetnej jakości tego szalika. Jest mięciutki, bardzo miły w dotyku, dosyć duży/długi, spokojnie można owinąć nim szyję. W szafie mojego męża brakowało takiego szalika, teraz nie musi się martwić, że zmarznie.
Nie widzę go na stronie Oriflame, ale może jeszcze dostaniecie go u swoich konsultantek. Jest wart polecenia.
Dajcie znać, czy Wam się podobają te szale?
Pozdrawiam :)
Wygladaja bardzo ladnie oba szale, ja jednak nie jestem zwolennikim umieszczania ubran w katalogu z kosmetykami hihihihi ;)
OdpowiedzUsuńKobiecy szal zupełnie nie w moim styu, ale ten męski sama chętnie nosiłabym.
OdpowiedzUsuńmyślę, że ten męski szal tak naprawdę jest uniwersalny, sama mam z tym wzorem, gruby szalik na zimę.
OdpowiedzUsuńTen w krate mi się podobał.. Już po sylwestrze.. Czas zacząć nowy rok..
OdpowiedzUsuńOba wyglądają świetnie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku. :)
piękne te szale
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Piękne są te szale <3
OdpowiedzUsuńAle wspaniałe są te szale! Damski totalnie mnie zauroczył. Piękny odcień :)
OdpowiedzUsuńMam już swoje ulubione szale i nie potrzebuję kolejnych :)
OdpowiedzUsuńoba są Sliczne ale ten czarno biały jakoś bardziej do mnie przemawia
OdpowiedzUsuńoba szale mi się podobają, ale bardziej wersja męska :-)
OdpowiedzUsuńFajne te szale, podobają mi się. Ja w sumie mam kilka w szafie, a i tak ciągle chodzę w jednym ;)
OdpowiedzUsuńTen męski mi się podoba ;) Ale na szczęście Gwiazdka zrobiła mi prezent i również dostałam szal ;) I to taki, o jakim marzyłam ;)
OdpowiedzUsuńOba szale są bardzo ładne! Mężczyźni w moim otoczeniu niechętnie chodzą w szalach, ale... Zawsze mają jakiś w zanadrzu na zimowe wyjście w eleganckiej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia że można w Oriflame kupić szale! Koniecznie muszę zobaczyć nowy katalog.
OdpowiedzUsuńDamski bardzo ładny, nigdy nie zamawialam takich rzeczy z Oriflame
OdpowiedzUsuńOba szale są przepiekne. ten męski sama bym nosiła. Jest cudowny
OdpowiedzUsuńOba pięknie się prezentują i oba bardzo mi się podobają :) A ten męski sama bym chętnie nosiła, bo pasowałby mi do czarnej kurtki :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie szale! Teraz zimą na pewno się przydadzą <3
OdpowiedzUsuńOba wyglądają ładnie aczkolwiek szal Damski wydaje mi się być trochę Cienki
OdpowiedzUsuń