Cześć Dziewczyny :)
Na weekend coś dla zmysłów :)
Olejek do masażu Love Potion od Oriflame :)
Podarujcie sobie trochę relaksu z ukochaną osobą w ten sobotni wieczór i nie tylko :)
Tutaj skład dla zainteresowanych :
PARAFFINUM LIQUIDUM, ISOPROPYL PALMITATE, PARFUM, PROPYLPARABEN,
TOCOPHERYL ACETATE, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, BENZYL SALICYLATE,
HYDROXYCITRONELLAL, LINALOOL, LIMONENE, ZINGIBER OFFICINALE ROOT OIL,
THEOBROMA CACAO SEED EXTRACT
Olejek znajduje się w czarnej, plastykowej, wąskiej i eleganckiej buteleczce .
Minimalizm i prostota jest tutaj wielkim atutem .
Mamy tylko czerń i czerwone napisy :)
Olejek ma śliczny, delikatny i bardzo zmysłowy zapach :)
Wyśmienicie nadaje się do wspólnych masaży, możecie poprosić partnera o chwilę przyjemności :)
Myślę, że nie tylko dla kobiet będzie to cudowne spa, lecz osoba która będzie Was masowała również wiele skorzysta ;)
Olejek nie zostawia nieprzyjemnego tłustego filmu.
Bbardzo ładnie się wchłania obojętne czy stosujemy go po kąpieli, czy na suchą skórę :)
Pozostawia ją cudownie pachnącą, delikatną i nawilżoną .
Love Potion to uczta dla zmysłów i eliksir miłości :)
Pojemność tego olejku to 150ml, jeśli chcemy go kupić w cenie regularnej to zapłacimy 30zł .
Możemy w tej samej nucie zapachowej kupić również wodę perfumowaną, krem do ciała, dezodorant .
Ja jestem zauroczona tym olejkiem, często i z chęcią po niego sięgam :)
Macie swoje ulubione olejki do masażu ?
Pozdrawiam :)