Pokażę Wam dzisiaj cień do powiek, który okazał się moim hitem i ulubieńcem od zeszłego roku :)
Jest to kremowy cień do powiek Velvet Blaze kolor Shimmer Taupe od Oriflame .
Oriflame opisuje ten cień tak :
Pełne blasku, długotrwale utrzymujące się cienie o kremowej
konsystencji, stworzone tak, by nie„zwijać się" nieefektownie w
zagięciach powiek. Możliwość dopasowania intensywności koloru i siły
połysku do własnego, indywidualnego stylu. Nakładaj je aplikatorem lub
palcem. 3 ml
Tutaj mamy skład :
ISODODECANE, CYCLOPENTASILOXANE, MICA, C30-45 ALKYLDIMETHYLSILYL
POLYPROPYLSILSESQUIOXANE, POLYBUTENE, TRIMETHYLSILOXYSILICATE, NYLON-12,
DISTEARDIMONIUM HECTORITE, OCTYLDODECANOL, VP/HEXADECENE COPOLYMER,
PANTHENOL, ETHYLENE BRASSYLATE, HYDROGENATED PALM OIL, PROPYLENE
CARBONATE, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, ALUMINA, BISABOLOL, TOCOPHERYL
ACETATE, TRIMETHOXYCAPRYLYLSILANE, BIS-HYDROXYETHOXYPROPYL DIMETHICONE,
POLYMETHYLSILSESQUIOXANE, METHYLPARABEN, TIN OXIDE, TALC, CI 77891, CI
77491, CI 77499, CI 77510, CI 16035, CI 77492
Powiem Wam szczerze, że kiedy go kupowałam nie byłam zbyt optymistycznie do niego nastawiona - nie przekonywała mnie jego konsystencja w formie kremu .
Pomyślałam sobie, że nie bardzo się ten cień sprawdzi u mnie szczególnie przy opadających powiekach - że za moment zacznie się zbierać w zakamarkach, zroluje się albo całkiem zniknie z powieki .
Mimo wszystko dałam mu szansę :)
I nie żałuję, bo jest to już moje drugie opakowanie tego cienia :)
Pokochałam go już po pierwszej aplikacji, kiedy po całym dniu noszenia nic się z nim nie stało żadne moje obawy które miałam się nie sprawdziły .
W pierwszej chwili mamy wrażenie, że jest to błyszczyk do ust bo znajduje się w takim właśnie opakowaniu z aplikatorem :)
Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, w ten sposób miękką gąbeczką możemy aplikować i dostosować odpowiednią intensywność koloru jaki chcemy uzyskać . Do tego celu możemy użyć również palca - jak kto woli i jak komu jest wygodnie, ja natomiast używam aplikatora .
Konsystencja jest bardzo aksamitna, wystarczy niewielka ilość kosmetyku żeby uzyskać pięknie podkreślone oko .
Cień pomimo małej pojemności jest bardzo wydajny, starcza na bardzo długo .
Do wyboru mamy pięć kolorów : Frosted White , Sand Shimmer , Bare Pink , Shimmer Taupe i Golden Green .
Za ten cień w cenie regularnej musimy zapłacić 29,90 zł - jest to sporo, ale jakość, wydajność i efekt jaki daje nam ten cień w pełni nam to rekompensuje :)
Jak to bywa w przypadku Oriflame, warto łapać okazje i przeceny wtedy możemy go dużo taniej kupić - ja tak zrobiłam :)
Jeśli macie okazje i lubicie taką formę cienia do powiek to szczerze i gorąco go polecam :) Kolorystykę możecie sobie dobrać odpowiednią do swoich upodobań .
Skoro to jest moje już drugie opakowanie więc myślę, że będą następne - tak jestem z niego zadowolona :)
A Wy lubicie taką formę aplikacji, czy raczej wolicie tradycyjne cienie ?
Pozdrawiam :)
Bardzo ladny kolorek :) Wole raczej tradycyjne cienie (choc sporadycznie ich uzywam), jednak zaczely mnie kusic rowniez w takij formie ;)
OdpowiedzUsuńEwa,jeśli będziesz kiedyś miała okazję to spróbuj tego cienia-jest na prawdę fajny,na zdjęciu może wyszedł trochę ciemniej ale kolorek jest śliczny :)
Usuń