Większość osób, które mają wadę wzroku przekonało się, jak wspaniałą alternatywą dla noszenia okularów są soczewki kontaktowe.
W
ciągu ostatnich lat rynek soczewek kontaktowych bardzo się rozwinął.
Nie wymagają już tak skomplikowanej pielęgnacji jak kiedyś. W zasadzie
możemy je założyć i zupełnie o nich zapomnieć.
Za
pomocą soczewek kontaktowych możemy skorygować w zasadzie większość wad
- krótkowidzenie, dalekowidzenie, czy nawet astygmatyzm. Nowoczesne
soczewki chronią również przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym.
Teraz soczewki odgrywają już nie tylko rolę korekcyjną, ale możemy
dzięki nim bawić się naszym wizerunkiem, zmieniając kolor oczu, czy też
eksperymentując z bardziej odważnymi efektami estetycznymi.
Pamiętam jak lata temu tym, co odstraszało wiele osób przed zdecydowaniem się na soczewki kontaktowe,
była konieczność ich starannej pielęgnacji. Dziś te czasy już
bezpowrotnie minęły. Wystarczy jeden płyn do ich przechowywania, a nawet
w przypadku soczewek jednorazowych, nie potrzebujemy go wcale.
Technologie produkcji soczewek też są coraz nowocześniejsze, dziś
materiał, z którego są zrobione, przepuszcza znacznie więcej tlenu,
dzięki czemu nie ma już konieczności codziennego ich zdejmowania.
Najpopularniejsze rodzaje soczewek:
Jednodniowe –
jednorazowe, po każdym użyciu wyrzucane są do kosza, nie wymagają
żadnej dodatkowej pielęgnacji, bardzo wygodne, bezpieczne, zawsze
sterylne.
Dwutygodniowe
- przeznaczone do noszenia przez jakiś czas. Najpopularniejsze są dziś
te z nich, które nie wymagają zdejmowania na noc przez kilka dni.
Istnieje jednak konieczność używania płynu do ich przetrzymywania.
Bardzo zdrowe dla oka z uwagi na szybki czas wymiany.
Miesięczne – nie wymagają zdejmowania, mają bardzo wysoką przepuszczalność tlenu, wystarczają na miesiąc użytkowania.
Progresywne
– rozwiązanie dla wszystkich, którzy posiadają bardziej skomplikowane
wady wzroku niż zwykła krótko, czy dalekowzroczność. Coraz bardziej
udoskonalane, również do noszenia 24 godziny na dobę.
Kiedyś
popularne były soczewki trzymiesięczne, półroczne czy nawet roczne,
dziś raczej stosuje się te o krótszym czasie wymiany, są znacznie zdrowsze
dla oka.
Teraz chcąc kupić soczewki kontaktowe, nie musimy nawet wychodzić z domu, sklepy internetowe wychodzą nam na przeciw i oferują nam szeroki ich wybór.
Ja mimo, że nie mam żadnej wady wzroku, z chęcią skusiłabym się na kolorowe, żeby raz na jakiś czas zmieniać sobie kolor oczu.
Jak jest u Was, korzystacie z soczewek, czy wolicie nosić okulary?
sama od niedawna mam okulary i niestety nie umiem w nich chodzić :/ mam dość poważną wadę i niestety od razu mi się w głowie kręci :( a o soczewkach to chyba mogę zapomnieć :(
OdpowiedzUsuńNie mam żadnej wady wzroku i bardzo podobają mi się kolorowe soczewki na kimś.Jednak mam tak wrażliwe oczy iż nie wiem czy sama dałabym radę je nosić:-/
OdpowiedzUsuńJa korzystam z soczewek i na okulary bym nie zamieniła. Są wygodne i komfortowe. Zamawiam przez Internet, więc dobrze znać tą stronę.
OdpowiedzUsuńnoszę okulary, chciałabym przerzucić się na soczewki ale boję się, że nie będę umiała ich wkładać i wyjmować.
OdpowiedzUsuńAkurat ja dlugo staralam sie o okulary, wiec nie zamienilabym ich na soczewki, ale dla niektorych osob to fajne i wygodna alternatywa.
OdpowiedzUsuńuhh ja nie noszę, ale to fajna sprawa. Chociaż sama nie dałabym rade nosić soczewek
OdpowiedzUsuńOsobiście uwielbiam soczewki uważam że to genialne rozwiązanie zamiast okularów. Zwłaszcza sięgam po Nielatem kiedyś bardzo często zmieniam okulary i używam okularów przeciw słonecznych
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiam się nad soczewkami ponieważ dostałam skierowanie na okulary od okulisty, ale nie czuje się w nich dobrze
OdpowiedzUsuńJa kiedyś nosiłam okulary, ale teraz już nie muszę. Jednak soczewki uważam, że byłyby wygodniejszą opcją gdybym teraz nadal musiała korygować wzrok ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo bałam się soczewek kontaktowych. Po jakimś czasie się do nich przekonałam - kiedy zatrudniłam się w salonie optycznym. Dziś nie wyobrażam sobie nosić okularów i często sięgam właśnie po soczewki - mimo, że nie mam jakiejś dużej wady. Jednak stawiam na wygląd i wygodę.
OdpowiedzUsuńJa mam bardzo małą wadę -0,5 więc okulary noszę tylko do czytania lub prowadzenia auta wieczorami szczególnie. Dla mnie soczewki akurat nie będą potrzebne, ale gdybym miała dużą wadę i musiała je nosić każdego dnia to na pewno bym je miała :)
OdpowiedzUsuńJa już ledwo widzę, więc powinnam się zacząć uczyć zakładać soczewki, bo okularów na pewno nosić nie będę.
OdpowiedzUsuńJa tak jak koleżanka powyżej też ledwo widzę niestety bez soczewek czy okularów. Jestem zdana na nie dożywotnio chyba :d Generalnie okulary nie są dla mnie zbyt twarzowym rozwiązaniem, ponieważ mam dość drobną buzię i wszystkie oprawki zasłaniają moją twarz prawie w połowie. Spróbowałam soczewek. Kupiłam je w salonie https://www.twojesoczewki.com/ w moim mieście. Pani pracujaca tam dobrała na podstwie recepty odpowiednie i nauczyła mnie zakładać je. Powiem Wam, że dzisiaj nie wyobrażam sobie życia bez soczewek. Na prawdę polecam !
OdpowiedzUsuń